sobota, 1 listopada 2014

Papugowanie i zdolności artystyczne

Moje dziecko z dnia na dzień rozwija się coraz szybciej i z każdą chwilą zaskakuje mnie coraz bardziej.

Myślałam, że odciski palców na wszystkim czym się tylko da są upierdliwe. Myliłam się! Moja córka odkryła w sobie zdolności artystyczne i od kilku dni je namiętnie rozwija. I oczywiście nie po to nauczyła się stać, żeby rysować na kartce na podłodze albo na stole. Mała rysuje już po wszystkim: szafkach, zmywarce, ścianach, framugach, a nawet po szklanych drzwiach kabiny prysznicowej.
Na szczęście markery i długopisy są pochowane, a ja zaopatrzyłam się w kredki, które ładnie ze wszystkiego schodzą, łącznie ze ścianą. O kredkach pisałam tu.

Poza rysowaniem, moje dziecko nabyło też kolejną ciekawą umiejętność - naśladowanie. I już nie ma jedzenia obiadu, jeśli mama nie je tego samego. A. chodzi też po domu z filiżanką i udaje, że pije kawę i karmi swojego pluszowego pieska niewidzialną zupą z miski.

Cieszy mnie baaaardzo to, że mała wyrzuca po sobie papierki do kosza, albo wyciera serwetką stolik po jedzeniu. Wtedy myślę sobie, że "odwalam" dobrą robotę. 

Niestety, mam też świadomość tego, że wszystkie moje niefajne zachowania i nawyki, moje dziecko też będzie przejmować i naśladować. To zadziwiające jak ogromy wpływ mają na tym etapie rodzice na nawyki swojego dziecka. 
Dlatego zaczyna się ciężki i wymagający okres dla nas, rodziców, wychowywanie, które wpłynie na życie naszego dziecka.

A na koniec, jeszcze jedno dzieło mojej małej artystki :)



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Chcesz mi coś napisać? Chciej!

}, 10); Copyright © 2014 Dwa plus+

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi